Drukuj

W dniach 13-15 maja br. siłami PE-R w Łodzi i Kleszczowie została zorganizowana wycieczka do Kotliny Jeleniogórskiej. Wzięli w niej także udział parafianie z Bełchatowa i Zelowa. Wyjazd niemalże do końca wisiał na włosku. Dom, który w Cieplicach miał się stać naszą bazą noclegową został przeznaczony dla uchodźców z Ukrainy. Udało się jednak znaleźć alternatywne zakwaterowanie w ośrodku HOTTUR w Borowicach niedaleko Karpacza. Konsystorz KE-R dofinansował wyjazd i dzięki temu udział w nim stał się możliwy dla dużego grona chętnych. Nad wszystkim opiekę sprawował p. Alfred Tuczek z Łodzi.

Pierwszego dnia zwiedziliśmy Kościół Pokoju w Świdnicy. Odbyliśmy krótki spacer po mieście. Potem pojechaliśmy nacieszyć oczy zabytkami Jeleniej Góry i wpaść na chwilę do uzdrowiska Cieplice (dzielnicy Jeleniej Góry). Wieczór zakończyliśmy ogniskiem w Borowicach.

Następnego dnia, po wczesnej pobudce i śniadaniu wyruszyliśmy podziwiać, zachowane i w większości odrestaurowane, okoliczne pałacyki i zameczki wraz z ich założeniami parkowymi. Zaczęliśmy jednak od muzeum miniatur w Kowarach, aby mieć jakiś pogląd na to, co będziemy zwiedzać. Wieczór znów okrasiliśmy wspólnym ogniskiem w bazie noclegowej.

W niedzielę wybraliśmy się do Karpacza, gdzie w Świątyni Wang nasza grupa, wraz z miejscowymi luteranami, uczestniczyła w nabożeństwie, które poprowadzili ks. Semko Koroza i ks. Krzysztof Michałek-Góral. Potem wyruszyliśmy do ogrodu japońskiego Siruwia w Przesiece i zdążyliśmy jeszcze obejrzeć kolejny obiekt pałacowy na terenie kotliny.

Po obiedzie wyruszyliśmy w drogę powrotną, zawiedzeni, że czas tak szybko płynie. ks. Krzysztof Michałek-Góral